Feeds:
Wpisy
Komentarze

Archive for Luty 2016

Jak nie dać się inwigilować i zachować prywatność? Czyli zostań domowym kontrwywiadowcą.

Nowa ustawa inwigilacyjna daje policji i służbom wolną rękę – bez zgody sądu mogą podsłuchiwać, podglądać, czytać każdą korespondencję; przechwytywać i analizować dane z komputerów, smartfonów, tabletów, komunikatorów, urządzeń sieciowych itp. Inwigilowani mogą być wszyscy, bez względu na to, czy są podejrzani, czy nie. Nikt też nie poinformuje, że jesteś lub byłeś czytelniku prześwietlany. Dane o inwigilacji muszą być gdzieś przechowywane – słynne teczki, obecnie cyfrowe – i w przeszłości mogą zostać wykorzystane.

I co z tego? To daje ogromne pole do nadużyć!

Nie podobasz się sąsiadowi? Konkurencja chce sprzedawać więcej? Jest Ci za dobrze, co komuś przeszkadza? Oooo łatwo to teraz zmienić w myśl zasady z tytułu tego tekstu. A kto nam zaręczy, że każdy funkcjonariusz państwowy to kwintesencja uczciwości, który nie podzieli się zdobytymi informacjami z osobami postronnymi, w końcu, że nie podsłuchują nas obce służby? Lepiej zachować elementarne zasady bezpieczeństwa – im bardziej czujesz się zagrożony tym zachowuj się rozważniej! I nie ma tu żadnego znaczenia czy jesteś uczciwym obywatelem czy tym chodzącym „na skróty”. Niniejszy tekst piszę dla nas – zwykłych ludzi. Z inwigilacją jest jak z bronią – może służyć naszemu bezpieczeństwu, ale każda broń może zabić.

Istnieje też prozaiczny powód stosowania zabezpieczeń. Ważne, że w przypadku kradzieży, przypadkowego nawet zgubienia komputera, laptopa, telefonu stracimy wyłącznie urządzenie, a nie nasze zdjęcia, przeglądarkę, hasła czy inne pliki, które mogą posłużyć do niecnych celów – choćby do szantażu.

Kto może być inwigilowany?

Najkrócej można powiedzieć – każdy. Szczególnie narażeni, poza przestępcami, są przedstawiciele  niektórych zawodów jak prawnicy, dziennikarze, pracownicy administracji, wojska, banków, wysokiej klasy informatycy i naukowcy. A działacze partii opozycyjnych i niezależnych organizacji społecznych, to oddzielna, a ulubiona kategoria osób potencjalnie inwigilowanych.

(więcej…)

Read Full Post »